maja 18, 2019

"Pozwól mi wrócić" B.A.Paris


Autor: B. A. Paris
Tytuł: Pozwól mi wrócić
Tłumaczenie: Magdalena Koziej
Data premiery: 11.02.2019
Wydawnictwo: Albatros
Liczba stron: 266

   „Pozwól mi wrócić” to trzecia powieść w dorobku B.A. Paris. Autorka debiutowała w dość dojrzałym wieku, kiedy jej dzieci opuściły dom rodzinny. Jej przygoda z pisaniem zaczęła się od konkursu dla brytyjskiego The Sunday Times, którego co prawda nie wygrała, ale wtedy zdecydowała, że to jest to co chce teraz robić. Autorka wydaje się zadowolona ze zmiany w życiu, sama przyznaje, że bardzo cieszą ją podróże po świecie, by spotkać się z fanami.

„Pozwól mi wrócić” opowiada historię pary, Fina i Layli. 12 lat temu podczas wakacji we Francji kobieta zaginęła. Teraz kiedy Fin poukładał już sobie życie na nowo, zaczynają wokół niego dziać się dziwne rzeczy kojarzące się jednoznacznie z zaginioną kobietą. Czy to możliwe żeby Layla żyła? Fin zdaje się być mocno przekonany że nie, sugeruje że wie coś więcej niż faktycznie mówi...
Książkę otwiera prolog zatytułowany „Dwanaście lat wcześniej” – jest to zapis z przesłuchania Fina w sprawie zaginięcia Layli. Już tutaj Fin sugeruje czytelnikowi, że wie coś więcej niż oficjalnie mówi. Dalsza część książki podzielona jest na 3 części, każda z nich składa się z króciutkich rozdziałów, które czyta się bardzo szybko. Powieść zamyka epilog ostatecznie zamykający całą historię. Narracja prowadzona jest w 1 osobie czasu teraźniejszego, przez większość cześć powieści narratorem jest Fin. W pierwszej części historia podzielona jest na „teraz” i „wcześniej”. W „Teraz” Fin opowiada o swoim aktualnym życiu, we „Wcześniej” opisuje historię Layli, zwraca się bezpośrednio do niej. W drugiej części narracja dzieli się na tą prowadzoną przez Fina i na tą prowadzoną prze Laylę – rozdziały Layli są jeszcze krótsze objętościowo niż Fina, narracja prowadzona jest trochę inaczej, wzbudza niepokój i lekkie zamieszanie. W trzeciej części narrację prowadzi tylko Fin, opisuje aktualne wydarzenia. Co do stylu pisarki, to jest dosyć zgrabny, prosty, pozbawiony ozdobników. Tak jak pisałam narracja Layli i Fina równi się pomiędzy sobą, każda z nich nosi cechy aktualnie wypowiadającej się osoby. Myślę, że z uwagi na to, że książka w oryginale pisana była po angielsku, w tłumaczeniu zgubiło się parę powiązań, które mogły czytelnika naprowadzić na trop, a po przetłumaczeniu raczej nie do końca miały sens.

Głównym bohaterem powieści jest Fin. Pracuje na giełdzie w firmie swojego przyjaciela Harry’ego. Czytelnik poznaje go w chwili kiedy planuje ślub z Ellen – starszą siostrą Layli. Fin wydaje się człowiekiem opanowanym i racjonalnym, jednak z biegiem wydarzeń dowiadujemy się, że ma problemy z gniewem, kiedy to kompletnie traci nad sobą panowanie i niewiele z tego pamięta. Jednak mimo wszystko motywacje Fina byłam w stanie zrozumieć, myślał logicznie, brał pod uwagę uczucia Ellen i pozostałych.

Layla z kolei jest postacią dosyć dziwną. Z Finem poznali się w Sylwestra, kiedy przyjechała do Londynu by rozpocząć nowe życie, jednak była całkowicie bez planu. Fin jej wtedy pomógł i od razu się w niej zakochał. U Layli trwało to dłużej, ale w końcu i ją dosięgło to uczucie. Layla jest nieufna, bojaźliwa, ma sporo dziwnych fobii. Im dalej w fabułę, tym jej zachowanie jest bardziej niepokojące. Więcej już nie zdradzę 😊

Ważną postacią w powieści jest Ellen. Całkowite przeciwieństwo swojej siostry, jest spokojna, cicha i opanowana. Pracuje głównie w domu jak ilustratorka i ewidentnie cieszy się z zaplanowanego ślubu z Finem, ale jednocześnie ma obawy, czy Fin faktycznie kocha ją wystarczająco mocno. Tęskni też za siostrą, kiedy zaczynają dziać się te niepokojące rzeczy, Ellen nabiera dużej nadziei, koniecznie chce by okazało się, że Layla żyje. Trzeba też wspomnieć, że obydwie dziewczyny nie miały łatwego życia, wychowały się w małym miasteczku w Szkocji, dosyć szybko zmarła im matka.

Poza tymi trzema głównymi postaciami w powieści pojawia się też Harry i Ruby. Harry to przyjaciel Fina, mężczyzna, który pomógł mu niezliczoną ilość razy. Przez pewien czas byli sobie mniej bliscy, ale to Harry pomógł Finowi się pozbierać po zaginięciu Layli. Ruby z kolei jest właścicielką kawiarni, do której często zagląda Fin i Ellen. Po stracie Layli Fin na krótko związał się z Ruby, lecz gdy pojawiła się Ellen, Fin wybrał właśnie ją. Z tego powodu przez długi okres unikał Ruby, myślał, że jest zazdrosna i zła za takie potraktowanie.

Co ogólnie mogę powiedzieć o książce? Czyta się ją szybko, fabuła mocno wciąga. Autorka po raz kolejny udowadnia, że potrafi budować w czytelniku napięcie. Myli tropy, zwodzi, w chwili, kiedy myślałam, że już wiem o co chodzi, okazywało się całkiem co innego. Półsłówkami i niedopowiedzeniami sugeruje często, że w historii jest ukryte coś więcej niż zostało powiedziane. Pomimo tego w książce nie dzieje się dużo, większa część fabuły opiera się na rozmowach i wymianie maili. Bohaterowie są ciekawi, ale muszę powiedzieć, że Layla mnie dosyć irytowała. Poza tym gdzieś tak w 2/3 powieści domyśliłam się jakie będzie rozwiązanie zagadki.

   Ogólnie książkę czytało się dobrze, to dobrze skonstruowany, ciekawy thriller. Jedynie w porównaniu z poprzednimi dwiema, ta wypada najsłabiej. Ale to tylko dlatego, że tamte dwie faktycznie wbijały w fotel!

Moja ocena: 7/10


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz