listopada 27, 2023

"Mordercza dieta" Daniel Kalla

Autor: Daniel Kalla
Tytuł: Mordercza dieta
Tłumaczenie: Marta Piątkowska
Data premiery: 22.11.2023
Wydawnictwo: Harde
Liczba stron: 384
Gatunek: thriller medyczny / kryminał
 
Daniel Kalla jest kanadyjskim autorem, który na rynku książki obecny jest już dosyć długo - debiutował w roku 2005 thrillerem “Pandemia”, który u nas ukazał się sześć lat później. Do teraz to była jedyna książka autora, jaka ukazała się w Polsce, choć w sumie na swoim koncie Kalla ma już czternaście tytułów! I właśnie ten ostatni, czternasty pojawił się i u nas - to “Mordercza dieta”.
Kalla jest autorem thrillerów medycznych z tego względu, że pisze na czym się zna - od ponad dwudziestu lat jest lekarzem medycyny ratunkowej w jednym z kanadyjskich szpitali. Jego książki to bestsellery tłumaczone na kilkanaście języków, a prawa do ekranizacji pięciu z nich zostały sprzedane.
 
Czasy współczesne, Los Angeles. Lekarka i toksykolożka Julie Rees od pewnego czasu obserwuje niepokojący przyrost śmiertelnych przedawkowań pewnego dziwnego specyfiku zawierającego DNP – substancji mocno nieprzewidywalnej, która wynaleziona została jako środek wybuchowy, a teraz krąży po rynku jako suplement na odchudzenie i utrzymanie odpowiedniej masy. W tym samym czasie detektywka Cari Garcia zostaje wezwana na miejsce zdarzenia - syn senatorki został znaleziony martwy. Cari zakłada zwyczajne przedawkowanie, jednak senatorka od początku to wyklucza, jej syn był za mądry, by zażywać narkotyki. Co go zatem zabiło? Do Cari szybko dociera informacja o DNP wraz z tym, że jest to już któraś ofiara tego specyfiku… Czy w LA zaraz dojdzie do masowych przedawkowań? Kiedy ofiarą specyfiku pada młoda gwiazda, wokalistka i aktorka, która od dawna miała problemy z zaburzeniem postrzegania swojego ciała, sprawa staje się mocno medialna… Kto rozprowadza ten specyfik? I dlaczego ludzie go biorą skoro przecież już wiedzą, że może okazać się śmiertelny?
 
Książka składa się z 57 krótkich rozdziałów pisanych w narracji trzecioosobowej czasu teraźniejszego naprzemiennie przedstawiającej perspektywę kilku postaci: toksykolożki, detektywki, policjantów z Vancouver i paru innych cywilów zamieszanych w sprawę. Styl powieści jest prosty, dynamiczny, sporo jest dialogów, narrator skupia się na oddaniu akcji, choć nie ma też problemów, by wyrażać myśli postaci. Całość stylem przypomina dynamiczny thriller akcji, przez co książkę czyta się w tempie naprawdę ekspresowym, co jest jej sporym plusem biorąc pod uwagę, że jednak książka niesie w sobie coś więcej niż tylko szybką akcję - tematy, które porusza są naprawdę dużej wagi.
 
Ale zanim o nich, to najpierw skupmy się na chwilę na postaciach, bo tych już w pierwszych kilku rozdziałach pojawia się sporo i czytelnik w tym momencie zaczyna czuć się lekko zagubiony - na szczęście te uczucie znika równie szybko, jak rozwija się akcja, każda z postaci okazuje się na tyle charakterystyczna, że łatwo zapamiętać kto jaką rolę w historii odgrywa. Przyznam, że mnie dosyć zdziwiły tak mocno rozbudowane kreacje - jak na powieść osobną każda z nich ma niesamowicie bogatą historię! Aż szukałam informacji na portalach zagranicznych czy nie jest to część jakiegoś cyklu, ale wygląda na to, że nie. Autor po prostu bardzo dużo energii i pomysłów włożył w kreowanie swoich bohaterów, którzy przez to są ogromnym plusem tej powieści. Każdy z nich przynosi inną tematykę, każdy ma jakiś bagaż ze swojej prywatnej przeszłości, z którym się boryka, a który czytelnik gdzieś tam przy okazji poznaje. Jedni tworzą szczęśliwe związki, inni wikłają się w mniej zdrowe relacje, jednych męczy poczucie winy, inni do życia podchodzą z humorem. Różnorodność charakterów jest ogromna, nikt nie jest kryształowy, tylko kto faktycznie jest tym złym? Czy w ogóle można kogoś tak jednoznacznie określić?
 
Jak wspomniałam, akcja powieści toczy się bardzo szybko, ciągle coś się dzieje, postacie gdzieś się spieszą, co chwilę coś nas zaskakuje i zmienia kierunek biegu historii. Intryga przez długi czas wydaje się prosta, ale nie dajcie się zwieść - i pod tym względem autor przygotował dla czytelników nie lada zaskoczenie! Muszę przyznać, że ja fanką thrillerów stawiających na akcję nie jestem, raczej wolę szukać w historii głębi, dlatego tak się cieszę, że autor mimo wszystko swoją książką chciał wyrazić coś więcej!
 
Mianowicie cała ta historia skupia się na wszelakich problemach z zaburzeniem odżywiania i postrzeganiem własnego ciała. To problem, który znamy od lat, a jednak ciągle nasza cywilizacja na niego cierpi, ba! W dobie internetu powrócił on ze zdwojoną siłą. I w tej historii autor przedstawia go w całej okazałości. Poznajemy perspektywę jednej z ofiar, dziewczyny, która, mimo że jako dorosła waży 40 kilogramów, nadal postrzega siebie jako osobę grubą. Mimo lat leczenia, terapii, próby walczenia z chorobą. Poznajemy też perspektywę lekarki, która jest zaangażowana w leczenie osób cierpiących na te zaburzenia, która tłumaczy jak trudno się z takiej matni psychicznej wydostać i jak mocno cierpi na tym organizm. Widzimy jak działa przy tym temacie internet - z jednej strony przez głupi hejterski komentarz osoba zaburzona może posunąć się do czegoś mocno skrajnego, z drugiej strony jak łatwo teraz rozprowadzać, zamawiać, kupować dziwne specyfiki, które w teorii mają pomóc schudnąć bądź utrzymać odpowiednią masę ciała… To wszystko brzmi przerażająco - nie dosyć, że ludzie cierpią przez traumy z przeszłości, kompleksy, które doprowadziły do tych zaburzeń, to jeszcze jest ogromna liczba osób, które takie nieszczęście bezczelnie wykorzystują. A i same grono zaburzonych ma łatwiej się zebrać i szerzyć między sobą treści nie do końca legalne… Jeszcze inna sprawa, to propagowanie w siebie wyidealizowanego wizerunku, co osobom podatnym na sugestie innych również może niebezpiecznie namieszać w głowach.
 
Daniel Kalla w swojej książce “Mordercza dieta” bardzo sprawnie połączył mocno dynamiczny thriller akcji, z wątkami medycznymi, śledztwem kryminalnym i niesamowicie ważnym tematem postrzegania swojego ciała i zaburzeń z tym związanych. Z jednej strony jest to więc całkiem niezła rozrywka, historia, która porwie czytelnika na dobrych kilka godzin, z drugiej przestroga i uwrażliwienie na to, jak sami wyrażamy się w sieci, jakie wartości propagujemy i jak reagujemy, gdy widzimy, że z kimś obok dzieje się coś nie tak. Przyznam, że początkowo bałam się, że będzie to typowy thriller akcji, taki amerykański, gdzie im szybciej tym lepiej, na szczęście się pomyliłam i ostatecznie przyznaję, że podobała mi się ta lektura i to na tyle mocno, że życzyłabym sobie, by więcej książek tego autora ukazało się na naszym rynku! Szybka lektura, a warta uwagi!
 
Moja ocena: 7,5/10 

Recenzja powstała w ramach współpracy z Wydawnictwem Harde.
Dostępna jest też w abonamencie 


Podoba Ci się to, co robię?
Wesprzyj mnie na patronite.pl/kryminalnatalerzu i dołącz do grona moich Patronów!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz