Autorka: Nicki
Greenberg
Tytuł: Powrót
do Nowego Jorku
Cykl: Detektywka
w podróży, tom 2
Tłumaczenie: Monika Wiśniewska
Data premiery: 10.09.2025
Wydawnictwo: Kropka
Liczba stron: 344
Gatunek: powieść
detektywistyczna / kryminał retro
Wiek: 9+
Nicki Greenberg dopiero w tym roku pojawiła
się na rynku polskim, choć na anglojęzycznym debiutowała wiele lat temu, w
wieku zaledwie 15 lat! W dorosłym życiu przez dekadę była prawniczką, choć i
wtedy w czasie wolnym tworzyła książki i komiksy, teraz zajmuje się tym w pełni
zawodowo. Jest nagradzaną australijską autorką powieści graficznych, komiksów i
beletrystyki skierowanej do młodszego czytelnika. I właśnie tą ostatnią możemy
cieszyć się w polskim tłumaczeniu - w styczniu tego roku ukazała się u nas
pierwsza część serii Detektywka w podróży pt. “Wyprawa przez Atlantyk”
(recenzja - klik!), powieść detektywistyczna dla młodszego czytelnika osadzona
w czasach sprzed wieku. Teraz, po niecałych 8 miesiącach oczekiwania, pojawił
się tom drugi pt. „Powrót do Nowego Jorku”! Na rynku anglojęzycznym te tytuły
były wydane w odstępie rocznym: 2021 oraz 2022, w 2023 roku ukazał się tom
trzeci tej serii i do teraz pozostaje najnowszą książką tej autorki. Sama mam
tylko nadzieję, że to nie koniec przygód Pepper Stark, tytułowej Detektywki, bo
choć jestem już dorosła, to mocno się z tą serią związałam!
Sierpień rok 1927. Nora i Sol, para
nastolatków, którą Pepper poznała kilka miesięcy temu na pokładzie
transatlantyku Aquitania, odnoszą pierwsze sukcesy zawodowe w Nowym Jorku. Nora
ma właśnie wystąpić na Broadwayu, Sol asystuje znanemu cukiernikowi. Obydwoje
zapraszają ją, by ich odwiedziła i doświadczyła tego, co oni, a jako że zbliża
się premiera sztuki, w której Nora dostała rólkę, Pepper nakłania swojego ojca,
kapitana Aquitanii, by wybrali się ponownie do Nowego Jorku. Kapitan przystaje
na ten pomysł, ale zaprasza do towarzystwa Emmę z synem Eliotem - Emma to nowa
dziewczyna Kapitana, do której Pepper nie pała sympatią. Najważniejsze jednak,
że będzie mogła odwiedzić swoich przyjaciół! I pomóc im rozwiązać kolejną
zagadkę kryminalną, bo podczas wieczoru w restauracji, w której pracuje Sol,
dochodzi do otrucia… Ofiarą pada krytyk kulinarny, podejrzanych jest wiele, a
społeczeństwo podżeganie przez pewnego dziennikarza aż huczy od plotek, brudów
i podejrzeń… Czy i tę zagadkę uda się Pepper z przyjaciółmi rozwiązać?
Książkę otwiera wymiana korespondencji
pomiędzy Pepper a Norą, w której dziewczynki uzgadniają przyjazd, a akcja
właściwa rozpisana jest na rozdziały, których w sumie jest 34 rozdziały. Powieść
zamyka kilka słów od autorki, w których zawarte są nie tylko podziękowania, ale
i inspiracje prawdziwe, z których czerpała wiedzę, oraz słowniczek słów obcych,
które w książce się pojawiają. Warto wspomnieć, że wydanie dostosowane jest do
nieco młodszego czytelnika - interlinia jest szeroka, wielkość czcionki wygodna,
lektura zatem na pewno nie nastręczy nikomu problemów.
Historia prowadzona jest w narracji
trzeciosobowej czas przeszłego przede wszystkim z perspektywy Pepper, której
towarzyszymy nie tylko w podróży po Nowym Jorku, ale i jej emocjach. Czasami
narracja skierowana zostaje na przyjaciół bohaterki, w niektórych fragmentach
zdarza się nam towarzyszyć Norze i Solowi. Dodatkowo część rozdziałów otwiera
tekst artykułów, które podczas pobytu Pepper w Nowym Jorku się ukazują, a które
dotyczą afery z otruciem. Styl powieści utrzymany jest w klasycznym tonie, a
dialogi subtelnie doprawione szczyptą humoru. Język, jakim autorka się
posługuje nie jest trudny, ale też nie jest odczuwalnie dla dzieci dostosowany,
co jest jednym z wskazań, dla których sama kierowałabym tę lekturę dla dzieci
nie młodszych niż wiek nastoletni. Górnych ograniczeń nie wyznaczam, sama
bawiłam się przy tej książce świetnie!
“Wy to nazywacie planem? (...) Więcej w nim dziur niż w kręgu szwajcarskiego sera.”
Pepper, a dokładnie Patricia Stark to
13-letnia dziewczyna, miłośniczka powieści kryminalnych, która niedawno odkryła
w sobie potencjał do rozwiązywania zagadek. Jest odważna, bystra i przebojowa,
nie boi się stanąć za przyjaciółmi murem, nie boi się ruszyć do działania,
kiedy potrzebują oni pomocy. I dlatego teraz angażuje się w kolejne prywatne
śledztwo, ale też i by odciągnąć swoją uwagę od tego, co dla niej niewygodne -
jej ojciec zaprosił swoją nową dziewczynę do miasta, z którym do tej pory jednoznacznie
kojarzyła się jej matka. To było jej ukochane miasto, a dzięki opowieściom
Kapitana, to tam Pepper czuje się matce najbliższa. Jak więc pogodzić się z tym,
że to Kapitan zabrał do Nowego Jorku swoją nową dziewczynę?
“- Wszystko tak szybko się zmienia. - Kapitan pokręcił głową. - Nawet miesiąc robi ogromną różnicę.Pepper zastanawiała się, czy ojciec czuje smutek na widok transformacji miasta swojej żony. Czy bolał go fakt, że miejsca związane z ich wspólną historią były wymazywane i pisane od nowa?”
Bo choć książka to opowieść kryminalna, to nie
brak w niej dobrych wartości - historia uczy młodszych, jak radzić sobie z
trudnymi emocjami, z poczuciem, że któryś członek rodziny zostaje przez kogoś
zastąpiony. Uczy otwartości, wartości przyjaźni i akceptacji inności, bo
przecież każdy w życiu może być tym, kim chce. Mimo właściwego przesłania,
książka nie ma charakteru moralizatorskiego - po prostu towarzyszymy Pepper w
jej kolejnych perypetiach, a dzięki temu możemy sami dla siebie wyciągnąć
lekcję, którą warto wprowadzić w swoim życiu.
“Jakie informacje mogą okazać się istotne dla sprawy, a jakie stanowiły jedynie tło?”
Zagadki kryminalnej na pewno nie powstydziłby
się żaden autor klasycznych powieści detektywistycznych. Zbudowana jest
ciekawie, prowadzi czytelnika w nieoczywiste miejsca i rejony, na pewno też
jest większym wyzwaniem dla postaci niż ta z tomu pierwszego - w końcu tym
razem miejscem akcji nie jest jeden statek, a cały wielki Nowy Jork!
Rozwiązania fabularne są pomysłowe, a tropy podrzucane w taki sposób, że
czytelnik nie zorientuje się, że to właśnie na nie powinien zwrócić uwagę,
zanim cała intryga nie zostanie przedstawiona - wtedy okazuje się, że przecież
rozwiązanie było tuż obok. Sprytnie poprowadzona intryga na poziomie, który i
mnie, kryminalną wyjadaczkę, usatysfakcjonował.
“Tego właśnie nauczyła ją poprzednia przygoda, a powieści kryminalne nigdy nic o tym nie wspominają: na wszelki wypadek zawsze należy mieć przy sobie coś do pisania.”
Warto też wspomnieć o miejscu i czasie.
Historia tom drugiego toczy się późnym latem 1927 roku w Nowym Jorku. Autorka
bardzo dokładnie oddaje miasto, jego różnorodność klasową, z naciskiem na kolor
skóry i grubość portfela. Mamy okazję zajrzeć za kulisy prawdziwych bogaczy,
odwiedzić ich apartamenty i pozwiedzać atrakcje turystyczne wraz z
przewodnikiem książkowym, który wydany był naprawdę - choć w świecie
rzeczywistym na rynku ukazał się pięć lat później niż w powieści. Research na
temat rozwoju i obyczajów, jak i po prostu prezentacji Nowego Jorku na mnie
samej zrobił wrażenie, jestem więc pewna, że dla młodszego czytelnika okaże się
jeszcze większą atrakcją.
“Szczytowym osiągnięciem nowojorskiej kuchni - co przyznał nawet Sol - był hot dog z keczupem i musztardą na Coney Island. Najlepiej zjedzony po przejażdżce (a zdecydowanie nie przed) kolejką górską.”
“Powrót do Nowego Jorku” to drugi tom serii
Detektywka w podróży, nie jest jednak konieczna kolejność chronologiczna
lektury - to osobna zagadka kryminalna, a postacie znane z tomu pierwszego
zarysowane są tak, by czytelnik sięgający tylko po tom drugi za wiele z ich
relacji nie stracił. Jest to powieść, którą polecam czytelnikom nastoletnim i
starszym - to doskonale zbudowana powieść detektywistyczna bazująca na klasyce
gatunku, która dodatkowo ubarwiona jest świetnym rysem historycznym Nowego
Jorku i przepysznych kulinariów, które w tamtych czasach można było posmakować -
mój wewnętrzny miłośnik jedzenia był w pełni usatysfakcjonowany! Miłośnik
kryminałów również, gdyż zagadka, choć prowadzona przez nastoletnich detektywów,
wcale do najprostszych nie należy! Pochłonie czytelnika w każdym wieku! Rodzice
podsuwając ten tytuł swoim dzieciom na pewno docenią również emocjonalną stronę
powieści, która pomaga zrozumieć, że wpuszczenie do swojego życia nowej osoby
wcale nie musi równać się z wykreśleniem kogoś, kto już w tym życiu (bądź samej
pamięci) był. Piękna historia, bardzo sympatyczne postacie, za którymi już teraz
tęsknię! Nie mogę doczekać się tom trzeciego, ale też trochę boję się, że to
będzie już koniec serii... Oby nie, mamy przecież jeszcze tyle z Detektywką do
odkrycia!
Moja ocena: 8/10
Recenzja powstała w ramach współpracy
patronackiej z Wydawnictwem Kropka.
Podoba Ci się to, co robię?
Wesprzyj mnie na patronite.pl/kryminalnatalerzu i dołącz do grona moich Patronów!
.jpg)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz