listopada 12, 2019

"Boska proporcja" Piotr Borlik


Autor: Piotr Borlik
Tytuł: Boska Proporcja
Cykl: Agata Stec i Artur Kamiński, tom 1
Data premiery: 12.03.2019
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Liczba stron: 424

„Boska propocja” to pierwszy tom kryminalnego cyklu o komisarz Agacie Stec i jej bracie, psychologu Arturze Kamińskim, a zarazem to pierwsza próba autora w tym gatunku literackim. Debiutował już jakiś czas temu opowiadaniami fantastycznymi, później napisał powieść grozy pt. „Teatr lalek”, a teraz szykuje już kolejny kryminał, którego tytuł roboczy brzmi „Zapłacz dla mnie”. Borlikowi marzy się też napisanie powieści obyczajowej, do której już nawet ma rozpisaną fabułę i bohaterów. Warto też podkreślić, że prawa do ekranizacji trylogii kryminalnej autora zostały już sprzedane. Prywatnie autor podziwia Annę Kańtoch za umiejętność łączenia pisania w dwóch gatunkach, jest fanem jedzenia i dobrego wina, a wszystkie potrawy, które pojawiają się w książce najpierw osobiście przygotował. Muszę też podkreślić, że omawiana trylogia od początku była zamkniętą całością i tylko tak należy ją traktować. Autor zapowiada, że czegoś takiego jeszcze nie było! Czy faktycznie?

„Boską proporcję” otwiera scena w Palmiarni Gdańskiej, gdzie znalezione zostaje ciało młodej dziewczyny. Nie jest to jedna zwyczajna zbrodnia – kobieta została zawieszona na kilku metrach wysokości, przywiązana do najwyższej palmy, a do jej ciała przytwierdzone zostały czterolistne koniczyny. Ciało znajdują dwie pijane dziewczyny, które spanikowane natrafiają na Roberta Mazura, drapieżnika, mordercę, który właśnie czai się na swoją kolejną ofiarę...  Śledztwo w tej sprawie zostaje przydzielone komisarz Agacie Stec oraz podkomisarzowi Karolowi Olkowskiemu. Sprawa nie wygląda na łatwą, a niedługo ma się skomplikować jeszcze bardziej...

Od strony kompozycji książka podzielona jest na 29 rozdziałów i epilog. Narracja prowadzona jest w trzeciej osobie czasu przeszłego, podąża za trojgiem bohaterów, jednak główną rolę wiedzie tu Agata. Styl powieści jest przyjemny, mimo że nie stroni od wulgaryzmów, to są one użyte z wyczuciem. Ogólnie książkę czyta się bardzo dobrze, akcja wciąga, a bohaterowie i wydarzenia intrygują.
Od razu też wspomnę o świetnym wydaniu książki – dzięki temu, że od razu książka planowana była jako trylogia, to grafika na wszystkich trzech okładkach łączy się w jedno. Co więcej na grzbiecie też znajdziemy taką grafikę, więc już od razu na półce widać, że te trzy książki to jedna nierozerwalna całość. To jedno z ciekawych wydań, jakie gości w mojej biblioteczce.



Teraz trochę o postaciach. Główna para bohaterów to rodzeństwo – Agata jest kilka lat młodsza. Ich rodzice już nie żyją, więc rodzeństwo ma tylko siebie. Co prawda utrzymują ze sobą dosyć bliskie stosunki, często się widują, jednak różnią się od siebie jak ogień i woda. Agata to inteligentna śledcza, jednak jest też impulsywna, porywcza i nie za bardzo radzi sobie z własnym życiem osobistym, więc jeśli nie ucieka w pracę, to zajmuje się upijaniem i podrywaniem facetów. Na szczęście nie jest to w książce natarczywie przedstawione, raczej tylko w paru miejscach zasygnalizowane, tak by zarysować charakter bohaterki, a nie odrywać uwagi czytelnika od śledztwa.

Artur to bardzo dziwny człowiek. Jest cały czas spokojny, wyważony, kalkuluje każde słowo, każdy gest, zachowanie. Jak na psychologa przystało jest świetnym obserwatorem, ale ma jakieś dziwne, nie do końca sprecyzowane ambicje. To postać niepokojąca, czytelnik w tym tomie do nie końca wie o co Arturowi chodzi, widać tylko że ma jakiś cel i sprytnie wszystkimi manipuluje dla własnej korzyści.
Relacja rodzeństwa też jest bardzo dziwna. Agata ufa Arturowi całkowicie, zwierza mu się, radzi co chwilę. Artur jednak chyba swojej siostry nie lubi, ewidentnie wykorzystuje są dla własnych celów. Jestem bardzo ciekawa jak ta relacja się rozwinie.

Co do samej akcji powieści, to muszę przyznać, że jest bardzo dobrze rozpisana. Autor co chwilę nas zaskakuje, a mimo że akcja nie pędzi na łeb na szyję, to jednak dzieje się tyle, że nie sposób książki odłożyć. Fabuła poprowadzona jest bardzo sprytnie, widać, że autor jest lubi logiczne łamigłówki. Co więcej akcja rozłożona jest dosyć równo, nie jest tak jak w większości tego typu książkach, że przyspiesza mocno na końcu. Tutaj dzieje się od początku.

Podsumowując, książka pozytywnie mnie zaskoczyła. Czyta się ją szybko i z dużą przyjemnością. Bohaterowie są niesamowicie intrygujący, ich intencje nieznane, a fabuła jest doskonale przemyślana i wciągająca. Rozwiązania zagadki jest zaskakujące – muszę podkreślić, że na nie nie wpadłam, ale bardzo mi się podobało. Ogólnie jestem zaintrygowana i bardzo się cieszę, że od razu mogę sięgnąć po tom drugi!

Moja ocena: 7,5/10

Za egzemplarz serdecznie dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz