lutego 15, 2022

"Umysł zabójcy" Mike Omer

 

Autor: Mike Omer
Tytuł: Umysł zabójcy
Cykl: Sprawa Zoe Bentley, tom 1
Tłumaczenie: Tomasz Wyżyński
Data premiery: 15.01.2020
Wydawnictwo: Świat Książki
Liczba stron: 456
Gatunek: kryminał
 
Mike Omer to amerykański pisarz izraelskiego pochodzenia. Na rynku książki debiutował w naprawdę młodym wieku – mając zaledwie 16 lat. Do wieku 35 lat pisał powieści fantasy, które sam zalicza do gatunku YA podpisując się pod nimi imieniem Michael Omer. Jednak w końcu nadszedł czas na zmiany, Michael przemianował się na Mike i rozpoczął przygodę z gatunkiem kryminalnym. I właśnie w takim wydaniu poznała go polska publiczność, choć wydaje mi się, że ciągle u nas jest to autor mało znany. Ogromna szkoda, bo jeśli wszystkie jego kryminały są tak dobre jak „Umysł zabójcy” to u mnie Mike Omer zdecydowanie wskoczy na listę ulubionych autorów!
 
Główna oś fabularna powieści toczy się w Chicago w 2016 roku. Właśnie w tym mieście dochodzi do dziwnym morderstw – niedawno policja znalazła dwie kobiety, które zostały zabalsamowane i ich ciała ustawione w wystudiowanych pozach. Wydział Behawioralny FBI wysyła na miejsce swojego człowieka, agenta specjalnego Tatuma Graya, by pomógł lokalnej policji w tej sprawie, jednak ten po pierwszej konsultacji uznaje, że nie poradzą sobie z tym sami. Tym bardziej jeśli w sprawę będzie się ciągle mieszał ekspert medialny, który uważa się za świetnego znawcę seryjnych morderców. By utrzeć mu nosa i ruszyć sprawę do przodu postanawia na miejsce ściągnąć Zoe Bentley – konsultantkę FBI, psychologa śledczego, która zna się na tropieniu seryjnych morderców jak nikt inny… Zoe nie całkiem zadowolona z takiego obrotu sprawy szybko przekonuje się, że te zabójstwa mogą być czymś więcej. Mogą łączyć się z tym, co wydarzyło się jej w przeszłości, w czasach, gdy była nastolatką, a które zaważyły na tym, kim postanowiła się stać… Czy przeczucia ją nie mylą? Kto i dlaczego balsamuje kobiety?
 
Książka składa się z 78 dosyć krótkich rozdziałów. Fabuła toczy się głównie w roku 2016, ale od czasu do czasu cofamy się aż do 1997 do czasów nastoletnich Zoe. Przy zmianie czasu czy miejsca zdarzeń jest to zaznaczone na początku rozdziału. Narracja prowadzona jest w trzeciej osobie czasu przeszłego, wydarzenia przedstawia głównie z perspektywy Zoe, jednak i Tatum i seryjny morderca też od czasu do czasu dochodzą do głosu. Styl powieści jest świetny! Autor dobrze wyważył poważne tematy z delikatnym poczuciem humoru, którego doświadczamy głównie w dialogach. Przez to nawet tak mroczne i trudne tematy jak opowieść o seryjnym mordercy balsamującym swoje ofiary nie jest przytłaczająca, a wręcz przeciwnie – książkę czyta się naprawdę doskonale!
 
Intryga kryminalna poprowadzona jest niesamowicie dobrze! Z jednej strony te udzielanie głosu mordercy, przez które możemy bliżej przyjrzeć się jego rozumowaniu, według którego to, co robi, wcale nie jest makabrycznie nienormalne, daje nam obraz sprawy przedstawionej z tych dwóch najważniejszych stron – policji i zabójcy. To czyni powieść pełną i ciekawą, jest jakby próbą opowiedzenia, co w tak chorej głowie się dzieje. Z drugiej strony mamy Zoe i Tatuma, których każdy kolejny krok, każdy ślad i punkt zaczepienia w śledztwie dokładnie oglądamy. Jest tu i dedukcja i sporo się dzieje, a zwroty akcji są rozłożone z takim wyczuciem, że czytelnik nie ma czasu na nudę. Ba! Tę książkę po prostu ciężko odłożyć.
 
Cała ta seria kryminalna opiera się na postaci Zoe i jest to drugie zagadnienie, które sprawia, że całość jest tak niesamowicie dobra! Zoe to silna postać kobieca, którą przeszłość z jednej strony bardzo wzmocniła, z drugiej nigdy się z cienia tych wydarzeń nie uwolniła. Zoe jest skupiona, nie pozwala się rozpraszać, jedyne co ją interesuje, to zrozumienie sposobu działania i rozumowania mordercy, co pozwala jej na wykrycie sprawcy. Jest pewna siebie, często w rozmowach ucieka się do ironii, przez co dialogi zyskują wspomniany już przeze mnie humor. Nie boi się ryzyka, jest uparta i zawzięta, nie odpuszcza, co sprawia, że jest tak dobra w swoim fachu. Jej najczęściej powtarzane motto mówi, że to całe zło, które ściga nie jest dziełem potwora, to robi człowiek. Co, po namyśle, jest bardzo brutalnym, acz prawdziwym stwierdzeniem uzasadniającym istnienie zawodu Zoe. Rewelacyjnie wykreowana postać!
Jej partnerem w tej sprawie, a i w kolejnych też, jest Tatum Gray, który do Sekcji Behawioralnej FBI został zesłany, by nie robił więcej problemów. Ma kota, rybkę i dziadka, który też nadaje powieści sporo humoru i lekkości. Sam Tatum jest inteligentny i przystojny, choć z początku jego znajomość z Zoe nie wypada najlepiej…
 
Sama zagadka kryminalna, temat na jakim się opiera, jest dosyć mroczny, ale odwołuje się do potrzeb ludzkich, takich, które czuje każdy człowiek. Ten niestety z pewnych powodów jednak chce zaspokajać je całkiem inaczej niż inni… Skąd się takie coś bierze? Te wytłumaczenie psychologii postaci też zasługuje na pochwałę!
 
Jest jeszcze ta wspomniana sprawa z przeszłości Zoe, która do teraz ją prześladuje. Dzięki niej, dzięki tym fragmentom rozrzuconym po całej książce, powoli zaczynamy lepiej rozumieć postać tej kobiety, a i znowu dostajemy drugą (a może powiązaną?) zagadkę kryminalną dotyczącą seryjnych zabójstw…
 
A teraz pora na minusy. To nie będzie długi akapit, po prostu nie znalazłam w tej książce nic, do czego mogłabym się choć trochę przyczepić!
 
Podsumowując, „Umysł zabójcy” to rewelacyjne otwarcie kryminalnej serii. Jestem naprawdę pod wrażeniem jak dobry jest to kryminał. Przywrócił mi wiarę, że o mrocznych wypatrzonych umysłach da się nadal pisać dobrze i z rewelacyjnym psychologicznym uzasadnieniem. Do tego świetny styl, który nadaje książce zarazem pazura i lekkości, mocna, oryginalna postać kobieca, na której opiera się ta seria, a i fabuła przedstawiona z kilku punktów widzenia sprawiają, że książka jest naprawdę wartą uwagi pełną i niepotrzebującą już żadnego uzasadnienia czy rozwinięcia całością. Dawno nie czytałam tak dobrego rasowego, mrocznego kryminału!
 
Moja ocena: 8,5/10
 
Za możliwość zapoznania się z lekturą dziękuję Wydawnictwu Świat Książki!

Książka dostępna jest też w abonamencie 


Podoba Ci się to, co robię?
Wesprzyj mnie na patronite.pl/kryminalnatalerzu i dołącz do grona moich Patronów!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz