maja 19, 2021

"I (nie) żyli długo i szczęśliwie. Najgorsze rozstania w historii" Jennifer Wright

 

Autor: Jennifer Wright
Tytuł: I (nie) żyli długo i szczęśliwie. Najgorsze rozstania w historii
Seria: Zrozum
Tłumaczenie: Maciej Miłkowski
Data premiery: 10.02.2021
Wydawnictwo: Poznańskie
Liczba stron: 272
Gatunek: literatura popularno-naukowa / historyczna
 
Jennifer Wright to amerykańska felietonistka I pisarka, która na swoim koncie ma już cztery wydane książki, nad piątą właśnie pracuje. „I (nie) żyli długo i szczęśliwie” było jej debiutem literackim, który na jej rynku rodzimym ukazał się w 2015 roku. Polscy czytelnicy na jego tłumaczenie czekali aż sześć lat, ale było warto! To jedna z najfajniejszych książek historycznych, jakie w ostatnim czasie miałam okazję czytać! Myślę, że jest nawet lepsza od „Co nas (nie) zabije” (recenzja – klik!), książki, która w poprzednim roku jako pierwsza pojawiła się na polskim rynku wydawniczym i która otworzyła cały cykl serii Zrozum Wydawnictwa Poznańskiego.
 
„I (nie) żyli długo i szczęśliwie” jak wskazuje podtytuł książki, jest opowieścią o najgorszych rozstaniach w historii świata. W trzynastu rozdziałach dostajemy przekrój najgłośniejszych, najtragiczniejszych, najśmieszniejszych i najdziwniejszych rozstań na przestrzeni ludzkości – od starożytności po czasy współczesne. Dowiemy się między innymi dlaczego Eleonora Akwitańska może być porównywana do Roszpunki, jak wyglądał ghosting w czasach przed Internetem, jak to jest być córką papieża i zarazem największego imprezowicza końca XV wieku, a także czy romanse epoki wiktoriańskiej wyglądały tak, jak przedstawiały to ówczesne pisarki w książkach. Wright opowiada nam o królach, pisarzach, malarzach, biznesmenach, aktorach i duchownych, nie szczędzi nikogo, choć z wieloma postaciami sympatyzuje. Swoją książkę napisała zarówno na pocieszenie tym, którzy właśnie rozstanie przechodzą, by uświadomić im, że każdy ciężko znosi rozstanie i wcale z nimi nie jest nic nie tak, bo przecież postacie z książki szalały bardziej 😉 A i dla ogólniejszych wniosków jak np. to, że kiepskie rozstanie wcale nie znaczy, że nic dobrego już nas w życiu nie spotka i zawsze jest szansa na ułożenie sobie na nowo życia, o ile nie stracimy głowy dla wcześniejszej miłości i damy radę z czasem odpuścić. To bardzo ludzkie i mądre podejście.
 
W książce znajdziemy masę różnych ciekawostek, przyglądamy się życiu na przestrzeni wieków. Czytając o tych wszystkich głośnych i mniej znanych postaciach cały czas czułam wielki podziw do autorki – kobieta ma naprawdę dużą wiedzę! Widać, że historia ludzkości, ta skupiająca się po prostu na ludziach i ich charakterach, mocno ją interesuje. Tak jak i w książce o zarazach, tak i tu omawiane postacie przedstawia szeroko i bardzo ludzko, i mimo iż nie wstrzymuje się od ocen, to jednak czytelnik ma wrażenie, że każda postać podstawiona jest tak, że każdy z nas może ocenić ją według siebie. Największym jednak atutem książki, prócz ogromnej wiedzy, jest styl, w jakim autorka ją nam podaje. Bo książka jest naprawdę bardzo zabawna! Wiele razy podczas lektury śmiałam się w głos. Wright ma bardzo lekkie pióro, nie szczędzi wtrąceń i komentarzy, porównań do naszych czasów współczesnych, nawiązań do naszej kultury, filmów czy aktualnych norm społecznych.
„Chciałabym, aby dało się zamieszczać filmy w książkach, żebyśmy mogli obejrzeć ją razem. Nie tylko fragment, ale cały film.”
Często zwraca się bezpośrednio do czytelnika, w zabawny sposób wydając do nas polecenia, równocześnie śmiejąc się z zadań, które dostawaliśmy w szkole. Takie książki historyczne to ja mogę czytać!
 
Jak już wspomniałam, książka składa się ze wstępu, trzynastu rozdziałów i epilogu, oczywiście na końcu znajdziemy też bogatą bibliografię, przypisy i źródła ilustracji. W każdym rozdziale autorka przytacza też słowa innych pisarzy – biografów, poetów, a także fragmenty listów miłosnych wymienianych pomiędzy postaciami. Każdy rozdział opatrzony jest też kilkoma fotografiami, która autorka podpisała z humorem.
 
Podsumowując, „I (nie) żyli długo i szczęśliwie” to książka dobra na rozluźnienie i poprawę humoru, a jednak też zapewniająca sporą garść wiedzy o ciekawych postaciach różnych epok. O jednych z nich na pewno sami już słyszeliście, inni na pewno będą dla Was zaskoczeniem. Jest to pozycja dla czytelników ciekawych świata, życia i człowieka, którzy lubią się przyglądać zmianie obyczajów na przestrzeni lat, a i szukać tego, co cały czas się nie zmienia. Książka ponadto dobrze uświadamia nam, że rozpacz po zerwaniu jest w porządku, każdy człowiek na świecie ten okres życia ciężko znosi, więc nie ma co się o dziwne zachowania obwiniać, bo i tak postaci z książki nie uda nam się przebić 😉 Naprawdę świetnie się przy tym tytule bawiłam i mam ogromną nadzieję, że Wydawnictwo szybko zdecyduje się na wydanie pozostałych dwóch książek tej autorki!
 
Moja ocena: 8/10
 
Za możliwość zapoznania się z lekturą dziękuję Wydawnictwu Poznańskiemu!
Książka dostępna jest też w abonamencie 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz