stycznia 09, 2021

"Kto je porwał?" Cara Hunter

 

Autor: Cara Hunter
Tytuł: Kto je porwał?
Cykl: detektyw Adam Fawley, tom 4
Tłumaczenie: Joanna Grabarek
Data premiery: 14.10.2020
Wydawnictwo: Filia
Liczba stron: 486
Gatunek: kryminał / thriller
 
Cara Hunter to brytyjska pisarka, która debiutowała w 2018 roku pierwszym tomem cyklu kryminalnego o detektywie Adamie Fawleyu i jego zespole śledczym. Do tej pory na rynku ukazały się cztery tomy, recenzję każdego z nich znajdziecie tu na blogu (tom 1 – klik, tom 2 – klik, tom 3 –klik). Na marzec tego roku zapowiedziana jest angielska premiera tom piątego – mam nadzieję, że książka szybko doczeka się polskiego tłumaczenia, bo naprawdę bardzo lubię ten cykl!
 
Historia tom czwartego pt. „Kto je porwał?” rozpoczyna się 1 kwietnia 2018 roku. Młoda dziewczyna, nastolatka, zostaje napadnięta – taksówkarz, który znalazł ją obdartą, pobitą i powoli wlokącą się do domu, zgłosił sprawę na policję. Posterunkowe Somer i Everett razem z Adamem Fawleyem zjawiają się w jej domu, dziewczyna jest jednak bardzo oporna, nie chce za wiele powiedzieć, upiera się, że był to prima aprilisowy żart, który wymknął się spod kontroli…  Dlaczego nie chce mówić? Policja przecież nie może zignorować tak poważnego zgłoszenia… Kto i dlaczego ją napadł? Czy był to jednorazowy wybryk czy może sprawca robił to już wcześniej? A może dopiero zaczyna?
 
Książka, jak wszystkie z tej serii, nie ma podziału na rozdziały – składa się z wielu krótkich scenek dotyczących napadniętej Faith, jeszcze jednej dziewczyny - 15latki Sashy, która z początku nie wiadomo jaką rolę w książce odgrywa, jak i całego zespołu śledczych. Całość poprzetykana jest różnymi dokumentami ze śledztwa – przesłuchaniami, rozmowami, wycinkami z artykułów i komentarzy z internetu, wymian tekstowych pomiędzy nastolatkami, mapkami zdarzeń itp. Narracja prowadzona jest w pierwszej osobie czasu teraźniejszego kiedy dotyczy Adama Fawleya, wszystkie inne zdarzenia przedstawione są w narracji trzecioosobowej. Przy fragmentach dotyczących Adama jest też określona data i godzina, czas innych zdarzeń dotyczących innych postaci oparty jest właśnie na tym wyznaczniku. Tak jak i w pozostałych częściach, tak i tu na równi z aktualnie prowadzonym śledztwem spoglądamy wstecz – do roku 1999, chociaż tym razem wydarzenia te nie dotyczą ofiar przestępstwa, a samego Adama… Styl powieści jest uważny, skupiony na detalach śledztwa, ale dzięki temu, że co chwilę zmieniamy punkt widzenia, obserwujemy innych bohaterów, to nie jest to nużące, a wręcz odwrotnie.
 
Każda z książek Cary porusza ważny, istotny i aktualny problem społeczny. Tym razem prócz napaści seksualnej i skutków jakie ma ona na poczucie bezpieczeństwa jej ofiar, sporo mówi się tu o zbrodniach nienawiści i transseksualności. Część wydarzeń przedstawiona jest z punktu widzenia dwóch nastolatek, a i zatem poznajemy kilka problemów ich oczami – jak niedostosowanie się do rówieśników, potrzebę pasowania za wszelką cenę, zrozumienia i radzenia sobie z presją otoczenia, mediów i wszechobecnych wymogów propagowanych w Sieci.
 
Ten tom jednak jest dużo bardziej osobisty jeśli chodzi o postać detektywa Adama Fawleya. Nie dosyć, że po wielu latach żałoby po ich zmarłym synu, w końcu razem z żoną czekają na narodziny kolejnego dziecka, to jeszcze sprawa, którą aktualnie prowadzi, możliwe że wiąże się z inną z jego przeszłości. Tutaj detektyw musi się zmierzyć z pewnymi oskarżeniami, a zatem i zagrożeniem własnej kariery. A to tylko czubek przysłowiowej góry lodowej…
 
Akcja powieści toczy się niespiesznie, śledztwo prowadzone jest dosyć powoli i uważnie. Nie jest to powieść, która porwie Was bez reszty, przy której będziecie obgryzać paznokcie ze zdenerwowania – nie o to w niej chodzi. Tutaj uwaga zwrócona jest na problemy społeczne, na życie bohaterów cyklu, na wycinek mrocznej rzeczywistości, która niestety jest mocno podobna do naszej faktycznie istniejącej. To świat, w którym pozornie zwyczajni ludzie, potrafią zmienić się w potwory. To książka ciekawa i na swój sposób wciągająca, napisana w niebanalnym, oryginalnym stylu, wprowadzająca czytelnika w skomplikowane meandry śledztwa i ludzkiej psychiki. Jak zawsze jestem zadowolona i czekam na więcej.
 
Moja ocena: 7/10
 
Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Filia Mroczna Strona!

Książka dostępna jest też w abonamencie 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz