Ależ ta przerwa świąteczno-noworoczna była rozleniwiająca! W końcu jednak trzeba wrócić do normalnego trybu, wziąć się do pracy, a co lepiej rozrusza nas niż konkurs patronacki? 😉 Dzisiaj przychodzę do Was z dwoma egzemplarzami mojego grudniowego patronatu, drugiego kryminału Anny Potyry pt. "Potwory". Moją recenzję książki znajdziecie tu - klik!, a tu dla zachęty powiem tylko, że to niesamowicie wciągająca historia z operą w tle poruszająca kilka trudnych społecznie tematów... Oczywiście pełno też tu zwrotów akcji i nieszablonowych rozwiązań, co bardzo lubimy, prawda? 😀 Zapraszam więc do udziału w konkursie!
A co trzeba zrobić, żeby wziąć w nim udział?
Aktualnie za oknem w końcu mamy zimę, dzisiaj co chwilę pięknie prószył śnieg... A ja aktualnie czytam przedpremierowo książkę, której akcja toczy się w środku lata! Zatem moje pytanie dla Was: powiedzcie czy wolicie czytać książki dopasowane porą roku do tego, co mamy na zewnątrz czy nie robi Wam to różnicy - równie dobrze czyta Wam się historie toczące się latem, gdy za oknem głęboka zima i odwrotnie - gdy upał przekracza 30 stopni a w powieści mróz, śnieg i zawieruchy? Swoją odpowiedź oczywiście króciutko uzasadnijcie.
Odpowiedzi jak zawsze możecie zamieszczać w dowolnej formie, ich ciekawiej – tym lepiej!
Konkurs organizuję na tu i na moim fanpage'u, więc swoje zgłoszenia można zamieszczać tutaj w komentarzu pod postem oraz pod konkursowym postem na FB. Każda osoba może się zgłosić tylko raz!
- Konkurs trwa od 13 do 18 stycznia do 23:59, wyniki ogłoszę w tym poście i na FB kolejnego dnia.
- Z nadesłanych odpowiedzi wybiorę dwie, które moim zdaniem będą najciekawsze.
- Wysyłka tylko na terenie Polski.
- Udzielając odpowiedzi na pytanie konkursowe uczestnik równocześnie oświadcza, że zapoznał się z regulaminem konkursu zamieszczonym na tej stronie – klik!
Zachęcam też do polubienia profilu wydawnictwa na IG (klik!) i FB (klik!) oraz moich własnych (IG klik! FB klik!), a także do dołączenia do obserwatorów mojego bloga. Będzie mi też bardzo miło jeśli na swoich profilach udostępnicie informację o tym konkursie (możecie po prostu podać dalej mój post o konkursie, który zamieściłam na obydwu profilach).
Serdecznie zachęcam do udziału i życzę wszystkich uczestnikom powodzenia!
19.01 aktualizacja - wyniki konkursu
Na wstępie chciałabym wszystkim uczestnikom serdecznie podziękować - odpowiedzi nie było dużo, ale widać, że każda z nich była przemyślana i wymagała chwili czasu, niektóre z nich były nawet tak zbliżone do mojego zdania, że mogłabym się pod nimi podpisać :) Jednak mimo wszystko musiałam wybrać tylko dwie odpowiedzi - niestety tylko tyle mam egzemplarzy do rozdania. Nie martwcie się jednak, bo niedługo na pewno zorganizuję Wam możliwość zapoznania się z tą lekturą, więc może przynajmniej to będzie takim małym pocieszeniem? :)
A tymczasem pora ogłosić zwycięzców! Wygrywają dwa zgłoszenia z bloga:
1) Martyna
Nie przepadam za zimą, dlatego jak za oknem jest śnieg, mróz i zawierucha lubię czytać książki, w których akcja dzieje się ciepłym latem lub w ciepłych egzotycznych krajach. W ten sposób zapominam o irytującym zimnie za oknem i przenoszę się, w wyobraźni w ciepłe miejsca :) Z kolei latem nie ma dla mnie znaczenia, o jakiej porze roku toczy się akcja, ponieważ wszystkie książki czytam opalając się, więc dzięki promieniom słonecznym, ciągle mi jest ciepło, nawet jak akcja toczy się w mroźnej zimie:)
2) Katarzyna Sapieha
Lubię, kiedy książki akcja
Toczy się latem a ja na wakacjach
I kiedy śnieg za oknem pruszy
A bohater zimą utknął w leśnej głuszy
Inne jest wtedy odczuwanie
Inaczej reaguję na nie
Wyobraźnia rozbudzona
Czasem figle płata ona
Bo kto, czytający kryminały
Nie zastanawiał się, czy z lasu wyjdzie cały?
A jeszcze jak zgadza się pora roku
Na czole mam zaraz krople potu
I jak bohater książki się czuję
A to właściwie mi pasuje 😉👌
Gratuluję! Czekam do 3 dni na Wasze dane adresowe!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz