maja 11, 2023

Wygraj "Schronisko, które przetrwało"! Konkurs patronacki (rozwiązany)

Okazało się, że Wydawnictwo Dolnośląskie dobrze wiedziało co robi, gdy decydowało, że premiera "Schronisko, które przetrwało" będzie miała miejsca na chwilę przed weekendem majowym - z przyjemnością mogę stwierdzić, że to właśnie ten tytuł często pojawiał się wśród Waszych czytelniczych wyborów na ten czas! A jeszcze lepsze jest to, że wszyscy, którzy mi o swojej lekturze donosili, byli nią w pełni usatysfakcjonowani! Tak, Sławek Gortych to nazwisko, które już teraz warto znać 😊 Dzisiaj przychodzę z szansą dla tych, którzy jeszcze nie mieli przyjemności sięgnąć po jego książki - mam dla Was trzy egzemplarze "Schroniska, które przetrwało" do rozdania!
O samej książce więcej możecie poczytać w mojej recenzji - klik!


Co trzeba zrobić, by wziąć udział w konkursie?

Odpowiedz na pytanie:
Jakie książki wolisz: takie, w których fabuła rozgrywa się w jednym, współczesnym planie czasowym czy takie, w których teraźniejszość przeplata się z dawną prawdą historyczną? Krótko wyjaśnij swój wybór.


Zgłoszenia możecie zamieszczać w dowolnej formie, ich ciekawiej – tym lepiej!

Konkurs organizuję na moich wszystkich profilach, więc swoje zgłoszenia można zamieszczać tutaj w komentarzu pod postem lub pod konkursowymi postami na FB i IG - zgłosić można się tylko raz!

  1. Konkurs trwa od 12 do 14 maja do 23:59, wyniki ogłoszę w tym poście, na FB i IG kolejnego dnia.
  2. Z nadesłanych odpowiedzi wybiorę trzy, które moim zdaniem będą najciekawsze. Przy ich wyborze pod uwagę będę brała również aktywność uczestników na profilach Kryminału na talerzu.
  3. Wysyłka tylko na terenie Polski.
  4. Udzielając odpowiedzi na pytanie konkursowe uczestnik równocześnie oświadcza, że zapoznał się z regulaminem konkursu zamieszczonym na tej stronie  – klik!

Zachęcam też do polubienia profilu wydawnictwa na IG (klik!) i FB, autora (IG - klik!, FB - klik!) oraz moich własnych (IG klik! FB klik!), a także do dołączenia do obserwatorów mojego bloga. Będzie mi też bardzo miło jeśli na swoich profilach udostępnicie informację o tym konkursie (możecie po prostu podać dalej mój post o konkursie, który zamieściłam na obydwu profilach).


Serdecznie zachęcam do udziału i życzę wszystkich uczestnikom powodzenia!


Podoba Ci się to, co robię?
Wesprzyj mnie na patronite.pl/kryminalnatalerzu i dołącz do grona moich Patronów!

16.05 aktualizacja - wyniki konkursu:
Przyznam, że próbuję rozwiązać ten konkurs już od jakiego czasu i ciężko wybrać mi zwycięzskie zgłoszenia - tyle fajnych odpowiedzi zamieściliście! I różnorodne, choć jednak te, w których stwierdzaliście, że lubicie dwa plany czasowe i to z historią w tle przeważały - wcale mnie to nie dziwi, w końcu gracie o książkę z właśnie takim układem czasowym 😉 Tak więc wiedzcie, że doceniam każdą wypowiedź, ale co zrobić - trzeba wybrać zaledwie trzy z nich. Zatem książka leci do:

FB:
1) Joanna Łukasik
Bardzo lubię, gdy przeszłość i teraźniejszość łączą się ze sobą w powieściach, zazębiają, przenikają i uzupełniają. Uważam, że to fenomenalny zabieg, zwłaszcza w powieściach kryminalnych, gdy mamy zagadkę z przeszłości, którą współcześni bohaterowie próbują rozwikłać. Lubię też ten motyw w powieściach z historią w tle, gdy opowieść dotyczy kilku pokoleń, a losy współczesnych postaci są konsekwencjami wydarzeń dotyczących ich przodków. Tego typu książki zawsze pozwalają przypomnieć o tym, że wydarzenia z przeszłości pozostawiają po sobie ślady, często na bardzo długie lata. A z drugiej strony my nie jesteśmy oderwanymi, samotnymi wyspami, przed nami żyły całe pokolenia ludzi, którzy wpłynęli na to, jak wygląda nasza teraźniejszość i nasze życie. Uwielbiam tego typu rozważania, a takie książki dają ogromne pole do różnych ciekawych przemyśleń.

2) Diana Szydło
Jeden plan czasowy czy dwa?
Każde rozwiązanie sporo zalet ma. 🙂
Kiedy wątki czasowe się przeplatają,
Wszelkie tajemnice wyjątkowo dobrze się mają.
Zwroty do przeszłości, retrospekcje, nawiązania,
Sama przyjemność z zagadek rozwiązywania.
Kiedy fabuła współcześnie się rozgrywa
To też z czytania przyjemność prawdziwa.
Linearne wydarzenia, jasny ciąg przyczynowo - skutkowy
Też wyjątkowo trafia do mojej czytelniczej głowy.
Z tego wynika, że obie wersje dobrze mi się czyta.
Prawdziwy książkoholik tylko o grubość powieści pyta. 😁

IG:
3) @gosia.lu2
Bardzo lubię jak czas fabuły się przeplata, uważam, że to fajny zabieg, który dodaje dodatkowego wymiaru historii, ale też pokazuje przyczyny (źródła) wydarzeń, które dzieją się w tym drugim wymiarze czasowym.

Gratulacje!
Czekam na Wasze dane adresowe wraz z nr tel dla kuriera.
Wszystkim uczestnikom serdecznie dziękuję za zgłoszenia i jak zawsze zachęcam do stałej aktywności na moich profilach. A ja już szykuję dla Was kolejne niespodzianki! 😊

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz