
Kiedy za oknem szaro, buro i ponuro, do tego szybko ciemno i zimno, to warto mieć pod ręką lekturę rozgrzewającą, rozśmieszającą, prawda? I właśnie książki Olgi Rudnickiej idealnie spełniają to zadanie! A skoro to na jej najnowszym tytule "Między młotem a imadłem" znajdziecie logo Kryminału na talerzu, to właśnie dlatego chcę go Wam wysłać w drogę! Jest to co prawda siódmy tom przygód Matyldy, prywatnej...