lutego 09, 2024

Piąte urodziny bloga - podsumowanie piątego roku działalności

Dzisiaj Kryminał na talerzu obchodzi swoje piąte urodziny!

Tak, to już pół dekady jestem z Wami, podpowiadam na jakie ciekawe kryminalne (i nie tylko!) tytuły warto zwrócić uwagę, dostarczam recenzje, konkursy, wywiady i wiele innych atrakcji! Pięć lat już brzmi poważnie, prawda? A ja z każdego roku jestem niesamowicie dumna! Urodziny bloga to dobry czas, by solidnie podsumować jego działalność - dzisiaj pogadamy zatem o tym, co wydarzyło się w ciągu piątego roku istnienia Kryminału na talerzu, a o poprzednim możecie poczytać tu: rok pierwszy (klik!), drugi (klik!), trzeci (klik!) i czwarty (klik!)! Zapraszam na szybkie podsumowanie!

Jak wyglądał mój piąty rok prowadzenia bloga?
Bardzo intensywnie! Do końca maja 2023 roku dzieliłam jeszcze swój czas na dwie prace - blog oraz drugą działalność, którą prowadziłam od wielu lat. To było duże wyzwanie, gdyż widziałam, że Kryminał na talerzu w przeciągu czterech lat rozwinął się tak satysfakcjonująco, że chciałam poświęcać każdą chwilę na jego dalszy rozwój. Dlatego nadszedł też czas podjęcia wielkich decyzji - od czerwca zdecydowałam, że zajmuję się tylko i wyłącznie blogiem. Teraz to moja praca, a czy może być lepsza praca niż promowanie dobrych książek? 😊Od czerwca zatem zaczęłam wprowadzać niewielkie zmiany w działalności bloga - z początku to było po prostu więcej recenzji, które ukazywały się w okolicach premier danych tytułów, ale powoli zaczęły też dochodzić nowe aktywności. W roku 2023 zaczęłam próbować swoich sił w wywiadach przeprowadzanych na żywo, zrobiliśmy też dużą miesięczną akcję czytania serii powieści szpiegowskich Severskiego. Rok 2024 zaczął się rozszerzeniem działalności Kryminału na talerzu na nowe platformy - teraz jestem dla Was dostępna nie tylko na IG, FB i LC, ale także na TikTiku, X i Threads. Nowe miejsca wymagają nowych umiejętności, zatem ostatni miesiąc uczę się przede wszystkim robienia fajnych, ciekawych filmików. Przy takiej ilości portali oraz takiej ilości książek, jaką cały czas chcę Wam dostarczać, Kryminałem na talerzu zajmuję się więc teraz cały czas - jest to praca nieraz mocno wymagająca, ale i ta wymarzona, tak naprawdę jeszcze teraz czasem w to nie dowierzam 😊

W poprzednim roku pisałam, że ekspansja książek w moim mieszkaniu zaczęła się rozprzestrzeniać na wszystkie dostępne powierzchnie płaskie - w tym nic się nie zmieniło, nowe regały potrzebne na już! 😉

Jak z realizacją planów na piąty rok działalności?
Sprawdziłam właśnie, co pisałam o nich rok temu i chyba możemy drugi rok z rzędu ogłosić pod tym względem mały sukces! Cel główny, czyli rozwój współprac z wydawnictwami na tyle, by Kryminał na talerzu stał się moją jedyną pracą, został osiągnięty! Walka z algorytmami głównie w social mediach trwa, ale przyznam, że przestałam się już nią tak bardzo przejmować - przez ten rok przekonaliście mnie, że mam wiernych odbiorców (starych i nowych!), którzy mimo niekorzystnych algorytmów i tak pamiętają i czytają Kryminał na talerzu! 
Były jeszcze plany poboczne - doszkolenie się z fotografowania i powrót strony kulinarnej na blog. Przepisy niestety nadal nie wróciły, ale przynajmniej w relacjach na IG i FB staram się też z Wami gadać o jedzeniu, więc jakiś malutki kroczek do przodu zrobiony! Co do fotografii to właśnie zaczynam uczyć się w tym kierunku, na razie szkoliłam się w tworzeniu filmików, więc coś w tym kierunku też już się powoli dzieje! Zatem tak, z osiągniętych celów w roku piątym jestem naprawdę zadowolona!

Zatem książki zaanektowały sobie lekko antykową 😉 półkę, którą do niedawno zdobiło tylko stare radio...

Kryminał na talerzu w liczbach
Blog
W piątym roku działalności pojawiło się tutaj 317 wpisów! Z czego aż 202 to recenzje książek! I tak, jest to najwyższy wynik recenzji w ciągu wszystkich pięciu lat!
Łączna liczba wyświetleń bloga to 355 600, zatem w ostatnim roku odwiedzony został ponad 92 i pół tysiąca razy! Oficjalnie blog ma 63 obserwatorów, więc liczba ta podskoczyło o 7 osób.
Najpopularniejszym postem odwiedzanym w poprzednim roku jest artykuł o Legimi (klik!), który aktualnie ma już prawie 3 tysiące wyświetleń! Drugie miejsce zajmuje recenzja książki "Mordercza dieta" (klik!), a trzecie artykuł o czytniku inkBOOK Calypso Plus (klik!). Drugie i trzecie miejsce to wpisy, które ukazały się w przeciągu ostatniego roku. W dalszej kolejności popularnością cieszą się również podsumowania (roczne i polecenia książek na prezent), jak i oczywiście wywiady z autorami i autorkami!
Strona najczęściej odwiedzana jest bez pośrednictwa stron odsyłających (75%), 17% to odsłony z przekierowane z wyszukiwarki Google, pozostałe to media społecznościowe. 
Największa liczba czytelników bloga niezmiennie i miażdżąco liczbowo znajduje się oczywiście w Polsce, ale na drugim miejscu w tym roku wskoczyły Niemcy, które pobiły utrzymujące się od dawna na tym miejscu Stany Zjednoczone.

Czy te radio ma adapter? Ma! Tylko żeby go użyć, trzeba najpierw ściągnąć z niego książki! 

Instagram
W ciągu roku pojawiło się tu 661 postów, a profil zyskał ponad tysiąc nowych obserwatorów.

Facebook
Liczba wpisów na fanepage'u również wynosi 661 postów, a nowych odbiorców, którzy zaobserwowali bądź polubili profil, doszło około pięciuset.

Ogólnie
W piątym roku działalności dostałam 155 egzemplarzy recenzenckich oraz 194 książki w ramach współpracy podjętej z wydawnictwami. Na rynku ukazało się 20 książek objętych moim patronatem medialnym, 3 z moją rekomendacją oraz 8 książek w ramach opieki ambasadorskiej. Recenzja Kryminału na talerzu kolejny rok z rzędu została "przedrukowana" na stronie ogólnopolskiej akcji czytelniczej czytaj.pl, w tym roku było to "Schronisko, które przestało istnieć" S. Gortycha, a także mój wywiad z Olgą Rudnicką został opublikowany na stronie magazynu Detektyw. W minionym roku miałam okazję opublikować na blogu 17 wywiadów z autorami i autorkami, w tym dwa z twórcami zagranicznymi. Nagrałam również wywiad na Targach Książki w Warszawie, jak i przeprowadziłam swój pierwszy w życiu live. Zorganizowałam 29 book tourów oraz 96 aktywności konkursowych (konkurów oraz rozdań). Uczestniczyłam w Targach Książki w Warszawie i Katowicach, byłam na Festiwalu Kryminalnym Granda w Poznaniu oraz wydarzeniu poświęconym blogerom i influencerom książkowym Książkonalia w Katowicach. Odwiedziłam również kilka spotkań autorskich, które miały miejsce w mojej okolicy. Ponadto na bieżąco starałam się również dbać o Patronów Bloga, którzy kolejny rok tak dzielnie wspierają moją działalność.

Półka, której własność przypisuje sobie moja papuga? Oczywiście i na nią udało mi się wepchnąć kilka książek!

Współprace z wydawnictwami
W tym roku miałam przyjemność recenzować pojedyncze tytuły dla kilku nowych wydawnictw: Opener, Studio O'Rety, Copernicus, W pajęczej sieci, Zwierciadło oraz Wydawnictwo Harde, jak i dwóch autorek książek: Agnieszki Peszek oraz Małgorzaty Starosty.
Jednak, jako że miniony rok był rokiem dużych zmian, to muszę podkreślić wydawnictwa, które te zmiany mi ułatwiły - były to przede wszystkim Wydawnictwo Dolnośląskie i Sonia Draga, ale też Prószyński i S-ka, Luna, Marginesy, Poznańskie, SQN, Świat Książki, Initium, Afera, Mova, Kobiece, Literackie, Czarna Owca, Agora, Rebis, Bukowy Las, Filia i Znak, a także Mięta, Dreams, Skarpa Warszawska i W.A.B. Mam nadzieję, że o nikim nie zapomniałam!

Pozostałe współprace
Poza stałą współpracą z Legimi, w minionym roku miałam również przyjemność napisać recenzję dla nowej firmy tworzącej audiobooki Zoffu oraz nawiązać współpracę z polską firma produkującą czytniki inkBOOK.

A może stolik, na którym stoi wielka monstera został oszczędzony? Też nie!

Podsumowanie
Ciężko miniony rok ubrać w słowa. Był intensywny. Momentami bardzo, spałam niewiele, co później nieraz odpłacałam zdrowiem, ale to nic! To był rok uwierzenia w siebie, który pokazał mi, że ciężką pracą, ale i życzliwością otoczenia można zdziałać naprawdę dużo! Rok, który ponownie zmienił moje życie, nadał mi kierunek, o którym niesprecyzowanie marzyłam od lat. Niesamowite doświadczenie, cieszę się ogromnie, że mogę je z Wami dzielić! Pora więc na...

Czy ten stół miał mieć inne zastosowanie? Podobno... 
DZIĘKUJĘ!
Dziękuję przede wszystkim Wam - odbiorcom tego bloga i profili mu towarzyszących. To Wasza codzienna obecność, aktywność, komentarze, lajki dają mi znać, że Kryminał na talerzu na tu swoje miejsce, przestrzeń do działania, które jest bardzo mocno przez Was doceniane. Ogromnie cieszę się, że tak chętnie bierzecie udział we wszystkich aktywnościach, które dla Was wymyślam i przygotowuję, cieszy mnie, gdy dajecie znać, że sięgacie po książki, o których piszę Wam, że uważam je za dobre. Cieszę się też, kiedy moje recenzje, nie zawsze pozytywne, pozwalają Wam zdecydować, czy coś jest dla Was czy nie - w końcu przecież każdy ma swój własny gust. Tyle wsparcia i pozytywnej energii od Was w minionym roku dostałam, że choćbym spędziła cały dzień na pisaniu tego jednego słowa: dziękuję, to ciągle byłoby to niewystarczające! Jesteście wielcy, a ja cieszę się, że towarzyszycie Kryminałowi na talerzu w jego nieustannym rozwoju!
W podziękowaniach dla odbiorców muszę w tym roku też zrobić specjalnie wyróżnienie - dziękuję Kamili, która prowadzi profil na IG @kabaretka_30 za zorganizowanie już dwóch edycji #maratonzkryminałnatalerzu! To akcja wymyślona przez Kamilę, miesięczna, w której uczestnicy czytali i recenzowali książki, które wypatrzyli dla siebie na moim profilu. Niesamowitą radość i podbudowanie wiary w siebie mi te dwie edycje akcji dostarczyły!

Dziękuję mocno i szczególnie Patronom bloga - część z Was jest już z moim blogiem dwa lata! Wasze wsparcie, kibicowanie zmianom, o którym w tajemnicy Wam wspominam, daje mi tego kopa i utwierdza mnie w przekonaniu, że to co robię, to co chcę zmieniać, ma faktycznie sens. Dziękuję!

Dziękuję równie mocno wszystkim tym wydawnictwom i pozostałych firmom i autorom, którzy uwierzyli w Kryminał na talerzu, którzy tak chętnie i stale ze mną współpracują. Cieszę się, że chcecie, by Wasze książki ukazywały się na blogu i profilach mu towarzyszących, cieszę się, że chcecie na swoich okładkach widzieć moje logo. Dziękuję za wiarę we mnie, dziękuję za docenianie mojej pracy, nieraz i wyrozumiałość, gdy zdarzy mi się nawalić. Dziękuję, że cenicie wartość merytoryczną i serce, jakie w to wszystko wkładam. 


Co dalej?
Na razie przed nami weekend świętowania - zapraszam na profile IG, FB i TikTok. Wraz z zaprzyjaźnionymi wydawnictwami przygotowałam dla Was coś ekstra - 6 (bo zaczynamy już przecież szósty rok działalności!) moich ulubionych serii kryminalnych! Będę je rozdawać w ten weekend na tych trzech profilach, to moje podziękowanie dla Was za wsparcie i kolejny rok obecności!

A plany na cały najbliższy rok? Przede wszystkim wypracować lepszy system pracy, by się nie zajechać kolokwialnie mówiąc. To było jedyne, czego w minionym roku mi brakowało - czasu na odpoczynek. Nie, nie jestem leniem, jednak wypoczęta po prostu funkcjonuję efektywniej, mam lepsze pomysły, więc myślę, że byłoby to coś, na czym skorzystają wszyscy, a w ostatnim roku czasem brakowało mi po prostu czasu na spanie. W szóstym roku zatem to coś, nad czym będę pracować - ba! już zaczęłam i są już pierwsze efekty. Poza tym chcę rozwijać nowe umiejętności: będzie więcej filmików, mam nadzieję, że również i tych wywiadów na żywo. Chcę organizować nowe, ciekawe akcje czytelnicze, dostarczać Wam recenzji, ale i różnych atrakcji. Chcę pojawiać się na większej ilości zjazdów książkach - targach, festiwalach i spotkaniach literackich, tak by była też okazja spotkać się z Wami na żywo. Chcę rozwijać istniejące profile, pracować nad ich jakością nie tylko merytoryczną, ale i wizualną. A co najlepsze - czuję, że faktycznie idziemy dobrą drogą i to wszystko jest jak najbardziej możliwe!

Tym optymistycznym akcentem kończymy podsumowaniem piątego roku istnienia Kryminału na talerzu. Mam nadzieję, że zostaniecie ze mną na rok szósty - wiecie, że jestem tu dla Was, prawda? Chcę się z Wami dzielić dobrą literaturą, gadać o dobrych książkach! Mam nadzieję, że i Wy tego chcecie 😊 Dajcie o tym znać przez kolejny rok w tych wszystkich lajkach, komentarzach, wiadomościach! Jestem wdzięczna za każdą interakcję z Waszej strony 😊 Jestem też cały czas dla Was dostępna - wystarczy napisać!

A ja na koniec jeszcze raz - DZIĘKUJĘ!


Podoba Ci się to, co robię?
Wesprzyj mnie na patronite.pl/kryminalnatalerzu i dołącz do grona moich Patronów!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz