grudnia 10, 2023

Książka na świąteczny prezent V

Ho, ho, ho! Za dwa tygodnie Święta! Najwyższa więc pora pomyśleć o prezentach pod choinkę, a w tym temacie, jak co roku, Kryminał na talerzu śpieszy z pomocą! Bo przecież dla wszystkich miłośników książek nie może być nic lepszego do podarowania niż książka, prawda? No, w tym roku mam dla Was jedną nie do końca książkową propozycję, ale o tym za chwilę, na samym końcu tego postu 😊 

W tym roku proponuję Wam same powieści kryminalne, ale jakże od siebie różne! i Każda jedna zasługuje na uwagę, co możecie wywnioskować po liczbie propozycji - w poprzednich latach ograniczałam się maksymalnie do dziesięciu tytułów, w tym nie dałam rady - jest jedenaście, bo po prostu z żadnego nie umiałam zrezygnować! I mamy tu: mocno zimowe, surowe i poważne powieści kryminalne, są też historie toczące się ze świętami w tle, a także coś na poprawę nastroju - kryminały z dodatkiem humoru! Dla każdego coś dobrego 🎁

Dla ułatwienia wyboru pod każdym zdjęciem z książkową prezentową propozycją znajdziecie krótki opis, link do mojej recenzji oraz link do porównywarki cenowej - udanych zakupów! 😊


Zimowe, dające do myślenia powieści kryminalne
W tej kategorii znalazło się aż pięć tytułów, które w tym roku mocno zapadły mi w pamięć. W nich zima, śnieg czy mróz odgrywają ważną rolę, nadają książce niesamowitego zimowego klimatu, mimo że fabuła toczy się w bardzo różnych okresach - poczynając od listopada, aż na kwietniu kończąc!

1. "Mam do pana kilka pytań"
Rebecca Makkai
Zaczynamy tytułem, który kryminałem jest dopiero w drugiej kolejności. Przede wszystkim jest to głęboka i wstrząsająca literatura piękna, niesamowicie mocno osadzona w naszej współczesności i problemach jakie teraz każdą świadomą osobę mocno zaprzątają. Dla mnie jest to najlepsza powieść roku 2023, jedyne 10/10, więc nie mogłam jej w tym spisie nie umieścić! Tym bardziej, że bohaterka powraca do swojej dawnej szkoły w przerwie międzysemestralnej, tej zimowej, więc śnieg i mróz jest tam wszechobecny. 



2. "Niegodziwość ojców"
Åsa Larsson
Ten tytuł to już prawdziwy kryminał, jeden z najlepszych z jakimi miałam do czynienia w tym roku, bardzo bliski ideału! Napisany pięknym, spójnym, płynnym językiem, z mocnym skupieniem na postaciach i oddaniu tła - północy Szwecji, która nawet w kwietniu jest nadal pokryta głęboką warstwą śniegu... Książka liczy ponad 600 stron, ale jest to jej atut - dzięki temu każdy aspekt tej powieści dostaje tyle miejsca do omówienia, ile na to zasługuje!



3. "Źródła Wełtawy"
Petra Klabouchová
To kryminał czeski, utrzymany w dosyć ponurym klimacie małomiasteczkowej biedy i zaściankowości, w którym historia współczesna miesza się z tłem historycznym, tematami z czasów II wojny światowej, które mocno odcisnęły piętno na szumawskiej społeczności. Oczywiście i tu śnieg odgrywa pewną znaczącą rolę, przez niego scena odnalezienia ciała ofiary bardzo długo nie chce wyjść z głowy... To kolejna historia spokojna, mocno skupiona na postaciach. A zarazem książka, na okładce której znajdziecie logo Kryminału na talerzu!



4. "Skazani za życia" 
Marco De Franchi

To kolejny tytuł z logiem Kryminału na talerzu na okładce. Włoski kryminał, którego akcja rozciąga się na dłuższy okres czasu, jednak jest tu pewna zimowa, śnieżna scena, która do tej pory nie chce wyjść z mojej głowy, ba! Jak tylko pomyślę o tym tytule, to właśnie ona staje mi przed oczami. To coś, co będzie prawdziwą perełką dla tych, którzy lubią wątek sztuki w powieściach, dobrą akcję i niesamowicie zbudowaną, zaskakującą intrygę kryminalną. No i włoski klimat małych miasteczek!



5. "Bez tchu"
Amy McCulloch
A to coś dla fanów wspinaczek wysokogórskich, tych, którzy lubią testować wytrzymałość własnego ciała. No, a przynajmniej o niej czytać! Sama się nie wspinam, ale książki, w których człowiek walczy z przeciwnościami natury, w których on sam wystawia się na testowanie swoich granic, zawsze mocno do mnie trafiają. Tu historia spisana została po tym, jak autorka sama weszła na szczyt, o którym pisze - Manaslu w Nepalu, jeden z czternastu ośmiotysięczników. Jest okropnie zimno, jest masa śniegu i ludzie, który wspinają się po śniegu i lodzie coraz wyżej i wyżej... Oczywiście jest też intryga kryminalna, która mocno zaznacza się w drugiej części powieści.



Powieści kryminalne ze świętami w tle
W tej kategorii znalazły się trzy tytuły, w których oczywiście zagadka kryminalna jest na pierwszym miejscu, jednak wszystko rozgrywa się w okresie świąt Bożego Narodzenia... Wigilia, święta i prezenty stoją więc w mocnym kontraście do okrutnej zbrodni.

1. "Samotna noc"
Charlotte Link

Historia zaczyna się w połowie grudnia, bohaterowie szykują się już do nadchodzących świąt Bożego Narodzenia. Jest mglisto, jest śnieżnie, pora kupować choinki, myśleć o prezentach, jednak część postaci na święta w ogóle się nie cieszy - uwiera ich samotność, której nie chcą. To jest bardzo wyraźne tło, dodającego tego zimowego, okołoświątecznego klimatu historii, jednak ważniejsze są tu i tematy, jakie ta historia porusza i same nieszablonowe, zmuszające do zastanowienia postacie... Mała angielska miejscowość, a w niej ludzie skomplikowani, pośrodku których grasuje morderca.



2. "Rodzinna gra"
Catherine Steadman
Ta historia co prawda zaczyna się już w listopadzie, ale czytelnik od początku wie, że jej wielki finał rozegra się w czasie świąt Bożego Narodzenia! I to właśnie święta są tu tym wyzwalaczem dziwnych zachowań postaci, arystokratycznej amerykańskiej rodziny, z którą bohaterka musi się zapoznać, zanim wyjdzie za mąż za dziedzica fortuny... To bardziej thriller psychologiczny niż kryminał, w którym autorka bawi się czytelnikiem, prowadzi z nim podobną grę, do tej, jaką prowadzą pomiędzy sobą postacie... Dobra historia, w której tradycje świąteczne grają ważną rolę!


3. "Morderstwo w świątecznym ekspresie"
Alexandra Benedict
Tę kategorię zamykamy książką, która już samym tytułem nawiązuje do świąt, ale i do klasyki kryminału. To lekka zmyłka - nawiązania do klasyki gatunku znajdują się z początku powieści, później jednak przeradza się ona w prawdziwie poważną, ważną powieść współczesną. Święta są, bo przecież historia toczy się właśnie w przeddzień, jak i w samą Wigilię Bożego Narodzenia, jednak poza tym, że bohaterowie o świętach mówią i zajadają świąteczne smakołyki, to jednak uwaga czytelnika, i sam klimat powieści kierowane są gdzie indziej. Na mnie książka wywarła spore wrażenie, pamiętam, że uroniłam nad nią nawet kilka łez. Dobra lektura, choć opowiada głównie o kobietach, to i mężczyźni dla zrozumienia istoty poruszanych w niej problemów, powinni się z nią zapoznać. 
I wydana jest ładnie, bo choć w miękkiej oprawie, to w środku okładki są wydrukowane przyjemne pociągi - bo tak, historia właśnie toczy się w pędzącym pociągu!



Kryminał z dodatkiem humoru
W ostatniej tegorocznej prezentowej kategorii znalazły się trzy tytuły: komedia kryminalna, kryminał cozy crime oraz powieść kryminalna mocno osadzona na klasyce gatunku. Zatem są to powieści lekkie, mimo że ciągle zbrodnia i intryga kryminalna odgrywają w nich jedną z głównych ról. Można się jednak przy nich dobrze bawić, nie trzeba się obawiać szokujących opisów, a raczej spodziewać uroczych historii, które poprawią czytelnikowi nastrój!

1. "Zawsze coś"
Marta Kisiel
Ten tytuł sprawił, że ja w tym roku już raz święta przeżywałam i tak dobrze się przy nim bawiłam, że na tyle okładki znajdziecie logo Kryminału na talerzu. To komedia kryminalna, mocno zimowa, mocno zabawna, w której charakterna Tereska wraz z synem utknęła u swojej rodziny, z którą nie widziała się od lat... A teraz wspólne przygotowują się do świąt, przy okazji rozwiązując tajemnicę pewnego morderstwa! Coś dla fanów zabaw słowem, wybuchów śmiechu i nieszablonowych rozwiązań fabularnych!



2. "Morderstwo w zimowy dzień"
Marryn Allingham
To reprezentant kryminału cozy crime, który przenosi czytelników do roku 1956 i choć nie toczy się stricte w święta, to atmosfera zimowa jest wszechobecna. Małe angielskie miasteczko, walka z powojennymi konsekwencjami i śmierć, która może być, ale wcale nie musi być zbrodnią. Mimo że brzmi to bardzo poważnie, to książka utrzymana jest w lekkim, bardzo uroczym stylu, a to wszystko dzięki przebojowej głównej bohaterce - Florze Steele, księgarce, która wraz z autorem kryminałów przygląda się zbrodniom, do których dochodzi w ich małym spokojnym miasteczku... To tom drugi serii, którą naprawdę w tym roku pokochałam, więc nie mogło go w tym zestawianiu zabraknąć!



3. "Wigilijna zagadka"
Małgorzata Starosta
Książka, którą zamykamy tegoroczne prezentowe zestawienie to powieść kryminalna mocno osadzona na klasyce gatunku, zatem na samej zagadce, na dedukcji i na dobrych kreacjach występującej w niej postaci. Mamy tu szetlandzką wyspę, miliardera, który zaprasza wąskie, sześcioosobowe grono na przedświąteczną kolację... Zatem wszystko oparte jest na tym mocno znanym motywie zamkniętego pokoju, zamkniętego grona podejrzanych! Oczywiście lekki styl powieści sprawia, że historia nie przytłacza, czyta się ją z przyjemnością.



A teraz to, co zapowiadałam jako nie całkiem książkową propozycję, 
ale równocześnie coś, co bardzo ułatwi życie każdemu miłośnikowi lektury... czyli
Czytnik inkBOOK Calipso Plus
Nie ukrywajmy - jest to propozycja prezentowa dużo większa niż po prostu książka, ale i coś, co może zmienić życie czytelnicze tego, który prezent taki otrzyma. Piszę o tym, bo sama teraz musiałam zmienić czytnik i od kilku dni cieszę się właśnie tym nowym modelem, który już teraz Wam polecam. Czytnik zapewnia niesamowity komfort czytania, sięgnięcie po lekturę wraz z nim jest dużo łatwiejsze, szybsze i wygodniejsze niż w formie papierowej. 
Aktualnie inkBOOK przygotował specjalną świąteczną ofertę, w której w fajnej cenie można kupić czytnik Calipso Plus bądź Focus wraz z etui, kubkiem i świąteczną herbatką widocznymi na zdjęciu. Wszystko to jest ładnie razem zapakowane w folię, przewiązane zieloną kokardą - dla książkoholika chyba nie ma lepszego prezentu! No, chyba że do czytnika dołączony jest od razu abonament z Legimi... 😉

A tutaj możecie przejrzeć sobie świąteczną ofertę czytników inkBOOK - klik!



Mam nadzieję, że moje tegoroczne propozycje dostarczyły Wam wielu fajnych inspiracji, pomogły zdecydować, co dla Was i Waszych bliskich może okazać się naprawdę trafionym i dającym radość prezentem pod choinkę!
Posty z propozycjami prezentowymi z poprzednich lat znajdziecie tu:
Zajrzycie i tam, w końcu książki nigdy nie tracą swojej aktualności!


Spokojnych i zaczytanych świąt!


Podoba Ci się to, co robię?
Wesprzyj mnie na patronite.pl/kryminalnatalerzu i dołącz do grona moich Patronów!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz